Ujęcie wody
Data dodania: 2014-05-25
Nie do pojęcia jest jak ciężko jest skontaktować się z firmami zajmujacvymi się wierceniem studni w mojej okolicy. Na maile nie odpisują, telefony milczą. Masakra, dobrze że jestem cierpliwy i nie pali mi się...
Ale mam pewuen chytry plan. Jak dobrze pójdzie, to kupię w tym roku zaimpregnowaną więźbę dachową i niech się suszy... Miejsca mam dużo na szczęście. Moze w przyszłym roku się ją wykorzysta, a może za dwa lata.